Z roku na rok rachunki za ogrzewanie przyprawiają o coraz większy ból głowy. Prąd drożeje, gaz też nie zostaje w tyle, a drewno i węgiel – jeśli w ogóle dostępne – kosztują jak nigdy wcześniej. W tym całym zamieszaniu wiele osób zaczyna się zastanawiać: czy pompa ciepła to jeszcze dobry wybór? A może przy tych cenach prądu to już się przestaje opłacać? Na te pytania odpowiadamy w dzisiejszym wpisie blogowym.
Pompa ciepła nie działa jak grzejnik
Pompa ciepła działa na prąd, ale nie działa jak zwykły grzejnik elektryczny. Tu każda kilowatogodzina prądu jest „pomnażana”. Dobre pompy ciepła potrafią z 1 kWh energii elektrycznej wyciągnąć nawet 3,5–4,5 kWh ciepła. Innymi słowy – płacisz za jedną jednostkę, a dostajesz kilka. I właśnie dlatego, mimo że cena prądu rośnie, koszt ogrzewania pompą wciąż potrafi być niższy niż przy innych źródłach.
Ile naprawdę kosztuje ogrzewanie pompą ciepła?
Przykład z życia: dom 150 m², dobrze ocieplony, rocznie zużywa około 10 000 kWh energii cieplnej. Pompa ciepła o współczynniku SCOP = 4 zużyje w takim domu około 2 500 kWh prądu. Nawet jeśli ten prąd kosztuje 1,20 zł za kWh, to wychodzi nam jakieś 3 000 zł za cały sezon grzewczy – łącznie z ciepłą wodą. A teraz porównajmy to z gazem ziemnym, gdzie rachunki za podobny dom potrafią sięgnąć 4 500–6 000 zł, albo z pelletem, który też robi się coraz droższy i mniej dostępny. Wychodzi na to, że pompa nadal wypada całkiem nieźle.
Fotowoltaika + pompa – duet idealny
A jeśli do pompy dołożysz panele fotowoltaiczne? To już zupełnie inna rozmowa. W takim układzie część (albo nawet większość) prądu możesz wyprodukować sam, a to oznacza, że koszt ogrzewania spada jeszcze bardziej – czasem wręcz do symbolicznych wartości. Wiem, brzmi zbyt pięknie, ale coraz więcej osób tak właśnie robi i naprawdę to działa.
Nie tylko prąd drożeje…
Oczywiście, łatwo się zniechęcić, gdy z każdej strony słyszymy o podwyżkach i kryzysie energetycznym. Ale prawda jest taka, że drożeje nie tylko prąd. Drożeje gaz, węgiel, olej opałowy – wszystko. Tyle że pompa ciepła, zwłaszcza w połączeniu z OZE, daje większą kontrolę nad tym, ile realnie płacimy za ciepło w domu. I – o czym warto pamiętać – przy pompie ciepła nie trzeba martwić się dostawami opału, czyszczeniem pieca, sadzą w kominie czy przeglądami gazowymi.
Mimo rosnących cen energii, pompy ciepła wciąż się opłacają. Jeśli masz wątpliwości, czy u Ciebie to zadziała tak samo dobrze – odezwij się. Przeliczymy to wspólnie, na konkretnych danych, a nie na domysłach z Internetu. Skontaktuj się ze SMART INSTAL!